Atalanta Bergamo spisuje się bardzo dobrze w ostatnich miesiącach w lidze Włoskiej, ostatnie 8 spotkań tylko 1 porażka ale można ją uznać bardziej za wypadek przy pracy, 1:2 ze Spal, ponadto wygrywali aż 7:0 z Torino, 2:1 z Romą czy 1:1 z Interem gdzie nie strzelili rzutu karnego czy chociażby AC Milan aż 5:0. W lidze mistrzów pierwsze 3 spotkania przegrali i mało kto wierzył, że mimo wszystko uda im się awansować jednak zrobili to i myślę, że pójdą za ciosem. Valencia ostatnio zremisowała z Atletico Madryt 2:2 ale o nich można powiedzieć całkiem odwrotnie, nie przekonują w ostatnim czasie mimo niektórych zwycięstw nie mają ustabilizowanej formy. W dniu dzisiejszym są bardzo osłabienie brakiem m. in. Rodrigo, Garay czy Gabriela czyli podstawowych zawodników. Porównując formę obu drużyn niepodważalnie lepsza jest gospodarzy, jeden minus dla nich to, że mecze w lidze mistrzów grają na stadionie San Siro czyli teoretycznie nie u siebie. Zerknąłem sobie jednak mecz na San Siro w lidze czyli np z Interem i tam byli drużyną lepszą więc potrafią grać już na tym stadionie, losowanie przyniosło im zespół zdecydowanie do przejścia, dziś muszą zrobić ten pierwszy krok.