Od kilku dni FCSP niespodziewanie znajduje się na równi pochyłej. Zaliczył trzy dość wstydliwe porażki z rzędu - sensacyjne 0:2 u siebie w lidze z Botisani, następnie kolejna domowa porażka w Lidze Europy z armeńskim Alashkert 2:3, a na deser, w miony weekend 2:1 ligowym starciu z Astrą. Nie napawa to optymizmem przed rozgrywką o awans do finałowej fazy eliminacji LE. Znamy z polskich boisk sytuacje, gdy drużynie nie idzie, a rosnąca wokół presja wcale nie działa motywująco na piłkarzy.. Na przeciwnym biegunie zdaje się być czeska Mlada, która w analogicznym przedziale czasowym wygrała 2 z 3 rozegranych spotkań. Jedno w lidze - aż 4:1 z Opavą, i drugie - rewanżowe i wyjazdowe spotkanie z kazachskim Ordabasy 2:3 - to było uznane za sporą niespodziankę. Mlada pokazała zatem, że w kluczowych momentach potrafi się zmobilizować i powalczyć o swoje. Dziś Czechów czeka jednak trudniejsze zadanie, aczkolwiek liga rumuńska na pewno nie przewyższa poziomem czeskiej, więc dziś spodziewam się raczej wyrównanego spotkania - z nieznacznym wskazaniem na gości. Niemniej zdecydowałem się wytypować jednak remis, bo obawiam się, że Mlada jednak w Rumunii nie wygra.