Czwarta kolejka tej edycji Ligi Mistrzów.We wtorkowy wieczór na Anfield absolutny faworyt tego meczu zmierzy się z Genk.Jesli gospodarze wygrają ten mecz a Salzburg nie wygra to wychodzą z grupy już po czwartej kolejce,więc jest o co grać.Oczywiscie według mojej opinii Liverpool mimo prowadzenia w tabeli ligowej i w Lidze Mistrzów to mnie nie zachwycają,w poprzednim sezonie byli po prostu efektowniejsi,teraz są efektywni i dopisuje im sporo szczescia trzeba przyznac,juz kilka razy wyrwany remis czy wygrana w ostatnich 5 minutach meczu,ale to też swiadczy o zaangażowani ui dobrym przygotowaniu fizycznym na pewno.Genk jak to Genk,przeciętna druzyna z przeciętnej ligi,gdzie bramki wpadaja jak na zawołanie a Liverpool lubi grac z takimi średniakami szczególnie na Anfield,wiec czuje tutaj sporo bramek.Mysle,że sam Liverpool moze 4 lub wiecej strzelić przy odpowiedniej motywacji a Genk również stać na gola,bo defensywa Liverpoolu w tym sezonie nie jest wielkim monolitem według mnie.Także warto zaryzykować po fajnym kursie.