Po zwycięstwie Atletico Madryt nad Villarreal strata Realu Madryt do lidera wynosi już 6 oczek, więc jakakolwiek strata punktów w dzisiejszym meczu byłaby katastrofą. Wywalczenie kompletu punktów nie będzie jednak łatwą sprawą, jako, że ich przeciwnikiem będzie zajmujący 5 miejsce w lidze Real Sociedad. Goście do niedawna śrubowali wspaniałą serię meczów bez porażki - wystarczy wspomnieć, że do 14 marca (meczu z Barceloną) wcześniej w tym roku nie przegrali. Następne spotkanie zapewne było również rozpatrywane przez fanów "Królewskich" w kategoriach dramatu - porażka z Sevillą. Jednak po ostatnich dwóch meczach wydaje się że ekipa z Madrytu wskoczyła na prawidłowe tory. Gładkie zwycięstwa z Vallecano (5-0) w lidze oraz z Borussią Dortmund (3-0) w Lidze Mistrzów. Z pewnością Real Madryt będzie walczył o mistrzostwo dopóty, dopóki będzie choć cień szans na jego zdobycie. A co można powiedzieć o gospodarzach? Real Sociedad zajmuje obecnie miejsce gwarantujące udział w europejskich pucharach (Lidze Europejskiej) i wciąż może walczyć o ostatnie miejsce pozwalające walczyć o Ligę Mistrzów, choć zadanie jest z kategorii bardzo trudnych (6 punktów do odrobienia). Forma gospodarzy nie pozwala mieć im zbytnich nadziei na końcowy sukces. W 10 ostatnich meczach odnotowali 4 zwycięstwa, 2 remisy i 4 porażki, jest to dość przeciętny rezultat plasujący ich dokładnie w środku tabeli wśród innych zespołów ligi w tej statystyce. Mam nadzieję, że Real Madryt uskrzydlony ostatnim zwycięstwem w LM podtrzyma dziś dobrą passę i wygra ten mecz.