Niedzielne spotkanie na dnie tabeli włoskiej serie A. Mimo że zespoły są obok siebie i oddzielają je zaledwie 2 punkty (Brescia zamyka tabelę z 7 punktami, a Spal z 9cioma jest pozycję wyżej), to moim zdaniem dosyć duża jest różnica w tym jak zespoły się prezentują, zwłaszcza w ostatnim okresie. Brescia ostatni mecz wygrała we wrześniu, a od tego momentu zanotowała tylko 1 remis w domu i aż 8 porażek. Drużyna ta ma też najgorszy bilans bramek w całej lidze. Spal ostatnio wygląda co raz lepiej. W środku tygodnia rozbili u siebie Lecce (ligowy średniak) 5:1 w ramach pucharu. Tydzień temu powalczyli na wyjeździe z świetnym Interem, przegrywając ostatecznie 2:1, a wcześniej byli między innymi w stanie zremisować z Napoli. Co ciekawe Spal straciło do tej pory 21 goli w lidze co jest najlepszym wynikiem z drużyn dolnej połówki ligi. Ostatni raz omawiane zespoły grały ze sobą 2 sezonu temu w serie B i dwukrotnie górą było wtedy Spal. Przed najbliższym meczem, moim zdaniem też są faworytami do zwycięstwa.