Spotkaniem ostatniej szansy na utrzymanie jest mecz Wolves - Bolton .Wilki muszą ten mecz wygrać ,bo jak stracą punkty to spadek murowany.A szanse mają bo grają z Boltonem ,który też walczy o utrzymanie .Goście zajmują 17 miejsce i mają jeden punkt przewagi nad strefą spadkową . Bolton w tygodniu zagrał ciężki mecz w pucharze Angli ,i mogą być zmęczeni na dzisiejszy mecz.Wilki nie wygrały spotkania od dłuższego czasu ,więc jak nie dziś to kiedy.Następnymi rywalami na swoim boisku będzie Arsenal Manchester city,i Everton,to dla gospodarzy zdobycie punktow będzie bardzo trudne. Wiec dzisiejszy mecz to mecz o wszystko .Bolton jeszcze w meczach wyjazdowych nie zremisował wygrał 4 mecze a 10 przegrał ,mam nadzieje że po dzisiejszym dniu będzie 11 porażka.Gospodarze przy dobrych wynikach innych meczy mogą wskoczyć nawet na 16 miejsce w tabeli.I podjąć jeszcze walke o utrzymanie , więc mecz dzisiejszy pokaże jaka jest determinacja w zespole.
W 31. kolejce angielskiej Premier League dojdzie do bardzo ciekawego pojedynku. Każdy kibic, który słyszy o ciekawym pojedynku ma na myśli górną część tabeli. Dziś jednak bardzo emocjonująco zapowiada się spotkanie na Molineux Stadium, na którym to gospodarz, Wolverhampton podejmie przyjezdnych z Horwich - Bolton. Wkraczamy w decydującą fazę rozgrywek, zarówno w Anglii jak i w innym ligach. Wolves i Bolton są drużynami, które w dalszym ciągu nie znają swojej przyszłości, mianowicie tego, na jakim szczeblu grać będą w przyszłym sezonie. Wilki zajmują obecnie ostatnie, 20. miejsce w Premier League i bardzo ciężko będzie im utrzymać się w lidze. Zarówno na własnym stadionie jak i na obcych boiskach grają słabo. Przed własną publicznością przegrali pięć ostatnich meczów, strzelając zaledwie trzy gole, tracąc aż osiemnaście! Ostatnie domowe spotkanie przegrali z Blackburn 0:2. Tak się składa, że piłkarze Boltonu swoje ostatnie domowe spotkanie grali również z Blackburn a wygrali z nimi 2:1. Bolton to obecnie 17. siła angielskiej ekstraklasy. Mają jeden punkt więcej od QPR i Wigan, które znajdują się w strefie spadkowej ale trzeba pamiętać, że czeka ich jeszcze zaległe spotkanie z Aston Villa. Podopieczni Owena Coyle'a w ostatnim czasie grają zdecydowanie lepiej od Wolves. Wygrali dwa ostatnie mecze: wspomniane wcześniej spotkanie z Blackburn 2:1 oraz w takich samych rozmiarach rozprawili się z QPR. Co prawda w wyjazdowych meczach w ostatnim czasie piłkarze Boltonu nie wygrywają, ale patrząc na firmy z jakimi grali można ich śmiało usprawiedliwić. Przegrali z Man City 2:0 natomiast Chelsea oraz Machesterowi United ulegli po 3:0. Takie wyniki Boltonu w wyjazdowych meczach to żaden wstyd, tym bardziej, że drużyny, z którymi grali walczą o tytuł mistrza Anglii w sezonie 2011/2012. Bolton to zdecydowanie lepszy zespół od Wolves. Wędrowcy mają w swoim CV wpisaną zdecydowanie dłuższą przygodę z ekstraklasą angielską od dzisiejszych gospodarzy. W ostatnich dziesięciu bezpośrednich spotkaniach Wolves z Bolton tylko raz wygrali piłkarze Wolves. Dwa razy drużyny dzieliły się punktami a aż siedmiokrotnie z boiska z podniesionymi głowami schodzili piłkarze Boltonu. Bilans bramek w tych dziesięciu meczach to 7:16 na korzyść Boltonu. Dziś w roli faworyta widzę przyjezdnych. Zespół ten, jak widać, podnosi się z kryzysu, który dotykał ich niemal przez pół sezonu a Wolves przegrywa mecz za meczem. Dodam jeszcze, że piłkarze Wolves nie zdobyli bramki na własnym stadionie od 225minut! Typując dokładny wynik grałbym w okolicach 0:2 dla gości. Początek meczu o 16:00.