Meczem rozpoczynającym nowy rok w lidze Portugalskiej a tym samym pierwszym spotkaniem 15 kolejki będzie spotkanie Beleneses z Academicą. Faworytem do zwycięstwa będzie zespół gospodarzy, który aktualnie w lidze zajmuje 5 miejsce ze stratą 5 punktów do miejsca gwarantującego start w El.Ligii Europy. Academica rozgrywa słaby sezon. Po 14 kolejkach zajmuje 17 miejsce z zaledwie jedną wygraną i bilansem bramkowym 9-19. Gospodarze na własnym boisku prezentują się solidnie. Liczą mecze Pucharu Ligi oraz Pucharu Portugalii od września przegrali tylko raz z ekipą Bragi, która należy do czołówki ligi. Również w tym meczu mieli okazję ugrać punkt ale nie wykorzystali rzutu karnego na początku drugiej połowy. Goście ostatnie zwycięstwo zanotowali 28 wrześnie 2014 roku kiedy to pokonali na wyjeździe zespół Arouca. Od tego meczu notują serię 9 meczy bez wygranej z czego aż 5 zakończyło się ich porażkami. Solidna gra gospodarzy na własnym obiekcie przy słabej grze gości na wyjazdach (bilans 1-1-4) pozwala myśleć, że dziś wygrają gospodarze.
W jednym z trzech meczy jakie zostaną rozegrane we wtorek w ramach 1/32 finału Pucharu Anglii Cardiff City podejmie Colchester United. Faworytem do zwycięstwa a tym samym awansu do kolejnej rundy jest zdecydowanie zespół gospodarzy. Mecz będzie starciem zespołu grającego w Championship (Cardiff) z przedstawicielem League One (Colchester). Przewagi gospodarzy nie należy upatrywać jedynie w różnicy lig w jakich grają zespoły ale również w aktualnej formie przez nie prezentowane. Gospodarze w obecnym sezonie grają w kratkę zajmując bezpieczne 12 miejsce w ligowej tabeli jednak na 31 zdobytych punktów aż 22 ugrali na własnym boisku. Statystyka ta mogłaby być lepsza gdyby nie dwie ostatnie przegrane z zespołami plasującymi się w strefie barażowej o awans do PL. Goście z Colchester po 23 rozegranych kolejkach plasują się na 23 pozycji i zaledwie o punkt wyprzedzają ostatni zespół ligi. Co ciekawe na wyjazdach zespół ten prezentuje się lepiej niż grając na własnym boisku gdzie zdobyli zaledwie 8 z 21 pkt. Podsumowując: Mecz Pucharowy będzie dla gości przerywnikiem w walce o utrzymanie w lidze dlatego kurs 1.52 na zwycięstwo gospodarzy jak najbardziej do zagrania.
W czwartkowe popołudnie na Upton Park dojdzie do konfrontacji z rewelacją rozgrywek za jaką należy uznać aktualną dyspozycję West Ham United z zespołem, który znajduje się na drugim końcu ligowej tabeli jakim jest West Brom. Zdecydowanym faworytem do zdobycia pełnej puli w dzisiejszym spotkaniu jest zespół gospodarzy za którym przemawia nie tylko pozycja w lidze (6 miejsce) jak i aktualna dyspozycja. Porażka z Arsenalem w czasie świąt przerwała znakomitą serię Młotów na własnym boisku, która trwała od 20 września a w tym czasie zespół gospodarzy nie przegrał 7 kolejnych meczy a w 6 zdołał wygrać, pokonując m.in. City oraz Liverpool. Goście mają za sobą zdecydowanie gorszą serię spotkań. 1 zwycięstwo w ostatnich 9 spotkaniach przyczyniło się do zwolnienia szkoleniowca Alan'a Irvina. W Londynie zespół poprowadzi Rob Kelly, który został powołany na trenera w trybie awaryjnym. Pierwszy mecz w tym sezonie pomimo zdecydowanej przewagi The Bagies zakończył się zwycięstwem West Ham 2:1 dla których bramki zdobywali Nolan oraz Tompkins, który jako jedyny w zespole gospodarzy nie zagra w tym spotkaniu (zawieszenie za kartki) W zespole gości nie wystąpią: Jonas Olsson, Sebastian Pocognoli, Stephane Sessegnon i James Morrison. Dyspozycja oraz zawirowania w klubie wskazują na faworyta zespół West Ham więc warto postawić na ich zwycięstwo.
Pierwszy mecz w Nowym Roku szykuje nam wielkie widowisko na Britannia Stadium. Gospodarze po dwóch ostatnich zwycięstwach (1:0 Everton, 2:0 WBA) mają ochotę zatrzymać walczące o powrót do elity Manchester United. Goście odzyskują powoli dawny blask a ich ostatnia seria 9 meczy bez porażki (ostatnia w derbach z City 2.11.2014) robi wrażenie. Stoke w tym sezonie w meczach u siebie gra w kratkę (4-1-4) podobnie jak MU na wyjazdach (2-5-2) jednak United fatalnie rozpoczęli sezon i bilans ten nie pokazuje pełni ich umiejętności a ostatni mecz z Kogutami powinni również zakończyć w roli zwycięzców jednak tylko swojej nieskuteczności zawdzięczają to, że dopisali tylko punkt do swojego konta. Pierwsze starcie w tym sezonie odbyło się niedawno, bo 2 grudnia. Wówczas Manchester United wygrał na Old Trafford 2:1. Bramki dla MU zdobywali Fellaini i Mata, natomiast dla Stoke trafił N'Zonzie. Trzeba dodać że w 90 minucie gospodarze dwukrotnie wybijali piłkę z własnej brami ale ostatecznie wygrali. W drużynie United do zdrowia wracają Ander Herrera i Andan Januzaj ale ich występ jak mówi trener jest wykluczony z powodu braku rytmu meczowego. Gospodarze zagrają bez: Peter Odemwingie, Victor Moses, Phil Bardsley, Steve Sidwella Goście zagrają bez: Daley Blind, Marouane Fellaini, Marcos Rojo, Adnan Januzaj. TYP: Kurs 1.95 na zwycięstwo United wysoki więc wart pobrania.