Z kim, jak nie z Watfordem? Takie pytanie na pewno zadają sobie wszyscy kibice MU. I ja również tak uważam. United wyraźnie odżył, choć póki co można powiedzieć, że zamienili porażki na remisy, których ostatnio mają całkiem sporo (3 z 5 ostatnich rozegranych meczów). Trzeba jednak zwrócić uwagę na samą grę drużyny, która wygląda znacznie lepiej. Konsekwentnie zbierane punkty pozwoliły MU wdrapać się na siódme miejsce w tabeli i aktualnie tracą już tylko 4 oczka do zajmującej 4 miejsce Chelsea! Watford zajmuje aktualnie ostatnie miejsce w ligowej tabeli tracąc 6 oczek do bezpiecznej pozycji i aż 16 do Manchesteru. Jednak jedna wygrana w 17 rozegranych meczach (i to wyjazdowa!) to zdecydowanie za mało by móc marzyć o podjęciu walki z dużo bardziej utytułowanym rywalem. Trudno dopatrzyć się zasadnego argumentu, przemawiającego za gospodarzami tego spotkania. Nawet bilans bezpośrednich meczów na przestrzeni ostatnich lat nie daje na to szans. Rzecz jasna w piłce nożnej wszystko jest możliwe, jednak ja jestem przekonany, że United zrobią wszystko aby w tym spotkaniu sięgnąć po komplet punktów i wydaje mi się, że goście nie będą w stanie nic na to poradzić. Typuję 0:2.