Biorąc pod uwagę fakt, że obie drużyny strzelają bramki, należy zakładać, że ten mecze będzie otwartym widowiskiem, a obie drużyny stworzą sobie wiele sytuacji. Oczywiście, te sytuacje to jeszcze nie wszystko, bo w piłce nożnej liczą się tylko bramki. Aby w tym meczu padł over musi być skuteczność. Patrząc na liczbę zdobywanych bramek przez obie drużyny można być spokojnym. Należy podkreślić, że czasami under/over można trafić na "czuja", bez podawania jakiś głębszych analiz. Ja myślę, jednak, że w tym meczu mam takiego czuja, który jednak jest podparty solidną analizą. Pomimo, iż sądzę, że w tym meczu padnie wiele bramek, chciałbym zaproponować bezpieczniejszy typ - obie drużyny strzelą - both team to score. Warto wspomnieć jeszcze o ciekawej statystyce, otóż Arsenal nie wygrał z drużyną Liverpoolu od kilku meczów, biorąc pod uwagę zarówno mecze w Londynie jak i na wyjeździe.
Przed świętami swoje kolejne mecze rozegrają jeszcze topowe europejskie ligi. W piątkowy wieczór w Premier League dojdzie do bardzo interesującego spotkania w którym Arsenal zagra na Emirates Stadium z drużyną Liverpoolu. Oba zespoły w tym sezonie prezentują się solidnie, ale myślę, że stac ich na jeszcze lepszą grę. W tym sezonie ich celem jest zajęcie miejsca na podium więc trzeba zdobywac punkty z bezpośrednimi rywalami. Arsenal słabo rozpoczał sezon, ale z czasem złapał dobrą dyspozycję i dołączył do czołówki. Znacznie lepiej Kanonierzy grają przed własną publicznością, dlatego w tym meczu kibice liczą z pewnością na wygraną podopiecznych Wengera. Liverpool wydaje się miec większy potencjał w ofensywie, ale popełnia też całkiem sporo błędów w formacji defensywnej. Na pewno trener Klopp przygotuje dobrą strategię i liczy na zdobycie 3 punktów. Liverpool nie jest ostatnio ulubionym przeciwnikiem Arsenalu - Kanonierzy nie wygrali bowiem żadnego z pięciu poprzednich meczów przeciwko The Reds, a trzy ostatnie spotkania zakończyły się triumfem Liverpoolu. Ja spodziewam się w piątkowym meczu wyrównanej walki i typuję, że ostatecznie padnie tutaj podział punktów.
Dopiero pierwsze spotkanie 19 kolejki Angielskiej Premier League i już hit. Arsenal na Emirates zagra z Liverpoolem. Kanonierzy u siebie przegrali jak narazie tylko jedno spotkanie (8-0-1) z Manchesterem United 1:3. Liverpool natomiast nie wygrał w 4 spotkaniach wyjazdowych na 9 rozegranych. Arsenal zdobył w tych 18 meczach 31 bramek co daje średnio zdobytego 1,72 gola na mecz. Stracili 20 - nie są w tym aspekcie najgorsi ale też nie najlepsi - 5 miejsce ex z Liverpoolem, średnio 1 gola na mecz traci defensywa Arsenalu. Liverpool strzelił więcej goli w sezonie od swojego dzisiejszego rywala - bo 38 - co daje średnio ponad 2 gola na mecz strzelone. W delegacji Liverpool w ostatnich spotkaniach strzela bardzo dużo bramek - 0:4 z Bournemouth,1:5 z Brighton, 0:3 z Stoke. Z rywalami z czołowki kiedy Liverpool grał w delegacji padało dużo bramek - 5:0 z City oraz 4:1 z Tottenhamem. W poprzednim sezonie Liverpool wygrał na Emirates 3:4. Kontuzje: goście zagrają bez Bogdana,Clyne,Moreno,Matipa. Ale za to zagra trio ofensywne - Salah-Firmino-Coutinho - razem ta trójka zdobyła w tym sezonie 25 bramek!. Powinny paść 3 bramki w tym meczu wg mnie.