Przed nami kolejny dzień z ligą mistrzów. Ajax, który rozegrał kapitalne mecze w swojej grupie remisując z Bayernem oba mecze 1:1 i 3:3 vs Real Madryt, który w końcu gra na miarę swoich możliwości. Ostatnie dwa mecze to remis na Camp Nou 1:1 i zwycięstwo na Metropolitano 3:1 z derbach Madrytu. W końcu w świetnej formie są K. Benzema, L. Modric i Casemiro - jedyny minus to nadal tragiczna forma Marcelo. Ajax w ostatnich dniach złapał lekką zadyszkę porażka mega wysoka 2:6 z Feyenoord i porażka 0:1 z Heracles. Pod znakiem zapytania stoją występy Tagliafico i De Jong - było by to mega poważne osłabienie. W tym meczu to Real jest faworytem i myślę, że w obecnej formie jeśli potrafią zremisować z Barceloną czy wygrać dość łatwo z Atletico to tym bardziej poradzą sobie z młodą ekipą Ajaxu Amsterdam. Po kontuzji wrócili już bardzo ważni gracze jak G. Bale, M. Asensio czy M. Diaz i teraz trener ma pełne pole manewru w przodzie co zaowocowało i strzelają dużo bramek.
Może zacznę od tego, że kursy na gospodarzy drastycznie spadły, jeszcze 2 tygodnie temu można było łapac ponad 3 ale ze względu na kontuzje w Paris SG gdzie z gry wypadli Neymar, E. Cavani, T. Meunier i nie wiadomo czy zagra Verratti to Manchester staje się faworytem. Po objęciu sterów przez OGS Manchester zaczął grac tak jak każdy kibic tej drużyny chciałby aby grali, wygrywają praktycznie każdy mecz i co wydawało się niemożliwe powoli staje się faktem i już są na 4 miejscu w lidze. PSG tak jakby złapało lekką zadyszkę w lidze i ich gra nie powala na kolana. Dziś myślę, że na Old Trafford to Manchester wygra swój mecz. P. Pogba w końcu jest w swojej kapitalnej formie i myślę, że pomoże kolegą w zwycięstwie. Prawdopodobnie na rewanż będą już gotowi do gry E. Cavani i Meunier a więc Manchester musi u siebie wygrać i jechać do Paryża z zaliczką jeśli marzą o przejściu do dalszej fazy gry.
Bardzo ciekawa a zarazem bardzo wyrównana para i szanse oceniam fifty fifty. Pierwszy mecz na Stadio Olimpico w Rzymie i Roma musi zabrac do Portugali zaliczkę zwycięstwa. Dziś Porto przyjeżdża lekko osłabiony, brakuje Abubakara, Corony, Maregi czyli 3 podstawowi gracze. W Romie do świetnej formy doszedł El Sharaawy i może byc to ważne ogniwo dziś. Roma gra bardzo w kratkę, potrafi przegrac 1:7 z Fiorentiną w Pucharze Włoch a następnie w lidze wygrac na wyjeździe 3:0 z Chievo lecz dziś to jest liga mistrzów i tutaj się gra zupełnie inaczej. Pamiętamy mecz z Barceloną w poprzednim sezonie gdzie rozbili rywala 3:0. Dziś liczę na zwycięstwo gospodarzy. AS Roma jako gospodarz powinien sobie poradzić z co by nie powiedzieć dość solidnym przeciwnikiem ale nie jest to jakiś przeciwnik z najwyższej półki i jeśli marzą o takim samym wyczynie jak w poprzednim sezonie to muszą zacząć od zwycięstwa.
Przed nami mecz na zakończenie 25 kolejki Angielskiej Premier League. 12 w tabeli West Ham podejmuje u siebie lidera Liverpool. Liverpool po wczorajszej wygranej Manchesteru City ma przewagi tylko 2 punktów i dziś 3 punkty są dla nich bardzo ważne aby ponownie odskoczyć. West Ham w ostatnim czasie ponownie grają kiepsko, faluje ta drużyna strasznie, najpierw wszystko przegrywali następnie zaczęli grać naprawdę bardzo dobrze, wygrywać i piąć się w tabeli aby znowu zacząć grać słabo. Dziś West Ham przystępuje do meczu po 3 porazkach z rzędu 0:3 z Wolves, 2:4 z Wimledon i 0:2 z Bournemouth czyli nie aż tak wymagający przeciwnicy. Na domiar złego dziś u gospodarzy zabraknie takich zawodników jak: F. Balbuena, M. Lanzini, A. Yarmolenko, J. Wilshere, C. Sanchez, W. Reid i prawdopodobnie M. Arnautovic, S. Nasri i L. Perez czyli przód jest mocno okrojony. Liverpool po wpadce i remisie 1:1 z Leicester na pewno będą chcieli szybko ponownie wyjść na zwycięską ścieżkę. Liczę tutaj na minimum 3 bramki i zwycięstwo Liverpoolu.
Może zacznę od tego, że Real Madryt w końcu zaczął jakoś grać i nie mówię tutaj o samych wynikach ale o jego stylu a zaczęło się to od meczu z Sevillą gdzie styl naprawdę mógł się podobać... Do formy doszli w końcu L. Modrić, Casemiro no i w końcu z kapitalnej strony pokazuje się K. Benzema, który strzela, dogrywa i pokazuje się bardzo często do gry. Po kontuzji wrócili już G. Bale i od razu strzelił gola, M. Asensio więc trener ma już większe pole manewru no i w końcu Real strzela bramki, w ostatnich 3 meczach strzelili 11 bramek. Jeżeli chodzi o Alaves to po kapitalnym początku chociaż i tak nadal są w świetnej sytuacji bo zajmują 6 lokatę ale widać, że powietrze troszkę spadło, dochodzą do tego braki kadrowe T. Inui (udział w kadrze), R. Ely, D. Rolan czy A. Marin. Stawiam w tym meczu na przekonujące zwycięstwo Królewskich minimum 3 bramkami ale, że takiego zakładu nie można tutaj obstawić to moim zdaniem 4 bramki w meczu może wpaść. Pamiętajmy, ze Real lubi tracić bramki.
Niespodziewany vice lider Lique1 Lille podejmuje na własnym terenie beniaminka Amiens, który zajmuje 17 lokatę tuż nad strefą spadkową i mają zaledwie 1 punkt przewagi. Lille jeśli chce sprawić sobie i własnym kibicom sporą niespodziankę i uplasować się na koniec sezonu na miejscu 2 bądź 3 to muszą takie mecze jak dziś wygrywać. Na własnym stadionie spisują się świetnie bo na 10 meczów przegrali tylko 1 mecz a aż 6 wygrali natomiast goście na wyjazdach zajmują ostatnie miejsce w tabeli chociaż ostatnie 4 spotkania to 2 zwycięstwa, remis i porażka więc poprawili się troszkę. Mimo to uważam, że Lille u siebie wygra. Goście dziś wystąpią bez kilku graczy kontuzjowanych K. Adenon, M. Konate, B. Zungu, Q. Cornette i S. Ghoddos natomiast u gospodarzy pod znakiem zapytania stoi jedynie występ R. Fonte. Lille jest zdecydowanym faworytem i stawiam na spokojne zwycięstwo nawet dwu bramkowe a potem tylko czekać co przeciwnicy zrobią i czy zbliżą się do nich czy nie.
W końcu po przerwie świąteczno/zimowej wracamy z najlepszymi ligami Europejskimi i w pierwszy dzień bardzo ciekaw spotkanie w Bundeslidze gdzie "Wieśniaki" Hoffenheim podejmują na własnym terenie Bayern Monachium. Jeśli popatrzymy na H2H w ostatnich latach to wygrywali gospodarze czy to Bayern nim był czy to właśnie Hoffenheim. Ja dziś jednak idę w kierunku wysokiego overa meczowego gdyż obie drużyny lubią dużo strzelać a ich obrona nie jest monolitem. Hoffenheim potrafi w jednym meczu stracić nawet 3 bramki ale potrafią także te 3 gole strzelić... Bayern dziś wystąpi bez F. Ribery i C. Tolisso a pod znakiem zapytania stoi występ A. Robben. Gospodarze mają "passę" 5 remisów z rzędu natomiast Bayern przed przerwą w ostatnich meczach zbliżył się do Dortmundu na tylko i aż 6 punktów a mieli już stratę 9 oczek. Jestem pewny, że Hoffenheim nie przestraszy się Mistrza Niemiec i zagrają o pełną pulę i będą atakować bramkę Bayernu i liczę na popis strzelecki Lewandowskiego.
Mecz rewanżowy Pucharu Króla pomiędzy Leganes a Real Madryt. Wszystko już praktycznie jest rozstrzygnięte bo Real u siebie wygrał dość przekonująco 3:0 i jedzie do Leganes bronić 3 bramkowej zaliczki. Oczywiście trener Realu nie zabrał swojego najmocniejszego składu gdyż kilku zawodników wypadło z powodu kontuzji, kilku z decyzji trenera i tak wyszło, że nie przyjechało 11 zawodników. Leganes nie ma nic do stracenia i zapewne przed własną publicznością będzie chciało wygrać mecz i będą atakować co dla Realu będzie na pewno okazją do szybkich kontr i bramek a i Leganes coś pewnie strzeli. Leganes także zapewne nie przystąpi w swoim najmocniejszym składzie. Real jest daleki od swojej optymalnej formy nawet zwycięstwo 2:1 nad Betisem nie przyćmi tego, wydaje mi się, że Leganes mimo, że to puchar to będzie robić wszystko aby wygrać ten mecz to będzie dla tych piłkarzy jak by nie było sukces. Koniec końców liczę na bramki z obu stron i taki over 2,5 po dobrym kursie biorę.
Przed nami mecz o Superpuchar Włoch rozegrany nie we Włoszech a w Jeddah w Arabii Saudyjskiej i na pewno tam kibice będą chcieli zobaczyć dużo bramek dlatego właśnie idę w tę stronę. Mimo, że Juventus jest tutaj bardzo mocnym faworytem to Milan może powalczyć - jest to tylko 1 mecz i wszystko może się zdarzyć. Obie drużyny wystąpią w tym spotkaniu w najmocniejszym zestawieniu więc z obu stron ma kto strzelać. Z jednej strony C. Ronaldo, P. Dybala, M. Mandzukić zaś z drugiej strony G. Higuain, P. Cutrone czy Suso. W. Szczęsny dziś powinien wystąpić między słupkami w Juventusie ale czy zakończy mecz z czystym kontem? Dla mojego typu oby nie chociaż nie wykluczam np zwycięstwa Juventusu wysokiego aż 3:0. Kurs jest wysoki i zastanawiam się czy nie zagrać go w dublu właśnie z Realem Madryt gdzie kurs jest bardzo podobny i wyjdzie nam mocne ako a to tylko 2 mecze. Mecz pokaże telewizja TVP Sport o 18 więc zasiadamy przez tv i miłego oglądania!
Po ostatniej KOMPROMITACJI jaką doznał zespół z Marsylii gdzie przegrali w Pucharze Francji 0:2 z Andrezieux na pewno będzie chcieli szybko zmazać plamę ale forma jest słaba i to trzeba otwarcie przyznać. Ich przeciwnik Monaco od samego początku jest katastrofalny, ich forma jest słabiutka, mają cały czas plagę kontuzji w zespole o ile dobrze naliczyłem to jest ich aż 11. Ostatnio do Monaco dołączył C. Fabregas ale wątpliwy jest jego występ. Marsylia mimo słabych występów nadal walczy o lige mistrzów natomiast AS Monaco walczy o utrzymanie się w lidze bo póki co kiepsko to wygląda a do utrzymania tracą już aż 5 punktów. Myślę, że w tym meczu najlepsza opcja to minimum 3 bramki. Obie drużyny mają papiery i mają potencjał w przodzie i myślę, że to wykorzystają z racji tego, że obrona nie należy do najlepszych z obu stron. Marsylia nie wygrała meczu od 7 spotkań. Mecze bezpośrednie pokazują, że pada mnóstwo bramek, oby tylko ta passa nie została przerwana.