W piątkowy wieczór dojdzie do pojedynku w lidze francuskiej pomiędzy zespołami Marsylii i Lorient. Będzie to starcie 4 z 18 zespołem w lidze i to gospodarze będą faworytami do zdobycia kompletu punktów w tym spotkaniu. Marsylia mając na koncie 17 zwycięstw i 57 pkt w 33 spotkaniach traci 2 pkt do Monaco, które będąc na 3 miejscu gwarantuje sobie udział w el. LM w kolejnym sezonie. Jako, że Monaco rozgrywa w tygodniu trudny mecz pucharowy przed Marsylią szansa na wyprzedzenie rywali w lidze tym bardziej, że przeciwnik teoretycznie słabszy. Najbliższy mecz z Lorient będzie idealną szansą na przerwanie serii 3 kolejnych porażek a szansa na to jest tym większa, że Marsylia na własnym boisku gra w obecnym sezonie lepiej niż dobrze o czym świadczy 11 zwycięstw przy zaledwie 3 porażkach w 16 spotkaniach. Lorient przyjedzie do Marsylii po zdobycz punktową ponieważ przed rozpoczęciem 34 kolejki znajduje się w strefie spadkowej ze stratą 2 pkt do pozycji nr 17. Szansa na zdobycz punktową będzie jednak mała o czym świadczy seria 4 ostatnich meczy bez zwycięstwa a w ostatnich 7 meczach zanotowali oni aż 5 porażek. Seria w meczach wyjazdowych nie prezentuje się lepiej i wskazuje 7 porażek w 10 ostatnich spotkaniach a w całym sezonie na 16 spotkań wyjazdowych zaliczyli aż 11 porażek. Ostatnie 4 bezpośrednie mecze w Marsylii to 3 zwycięstwa gospodarzy i 1 zwycięstwo gości. Ja stawiam na kolejną wygraną miejscowych co pozwoli im na awans w tabeli przynajmniej do kolejnego meczu ich bezpośrednich rywali o LM.
Prawdziwym meczem na przełamanie będzie poniedziałkowe spotkanie rozgrywane w polskiej ekstraklasie pomiędzy zespołami Górnika Zabrze i GKS Bełchatów. Będzie to spotkanie 9 i 15 zespołu w tabeli i moim zdaniem to gospodarze będą faworytem do zwycięstwa w tym spotkaniu. Cel na ten sezon dla Górnika jest jasny a jest nim awans do czołowej ósemki co pozwoli na pewne utrzymanie i budowę zespołu na kolejny sezon. Szansa na osiągnięcie tego celu będzie zdecydowanie większa jeżeli poniedziałkowe spotkanie z Bełchatowem rozstrzygną na własną korzyść co pozwoli miejscowym awansować w tabeli na 5/6 miejsce w lidze. Górnik gra w obecnym sezonie w kratkę notując po 27 kolejkach bilans 9-10-8 a od 6 meczy nie odnieśli zwycięstwa nad przeciwnikiem. Statystycznie są również najsłabsi w klasyfikacji meczów rozgrywanych na własnym boisku ale 21 strzelonych bramek w 13 domowych występach i duża ilość sytuacji stworzonych w ostatnim meczu z Wisłą daje nadzieję na dobry wynik przeciw GKS. GKS przyjedzie do Zabrza po serii 5 kolejnych przegranych w których to potrafili strzelić zaledwie 2 bramki i w podanym okresie byli zdecydowanie najsłabszym zespołem w lidze. Do 8 miejsca, które zdecydowanie przed sezonem było celem brunatnych brakuje już 8 pkt więc na GKS czekać będzie walka o utrzymanie w lidze. Na zwiększenie ilości punktów w najbliższym meczu nie ma za bardzo co liczyć bo choć Górnik ostatnio w dołku to 5 kolejnych porażek na wyjazdach GKS jest wynikiem jeszcze słabszym. W delegacjach w obecnym sezonie GKS gra z resztą fatalnie o czym świadczy zaledwie 8 strzelonych bramek w 13 spotkaniach (0,61 br/mecz) co jest drugim najsłabszym wynikiem w lidze i 8 porażek w tych spotkaniach. Ostatnie 3 bezpośrednie spotkania rozgrywane w Zabrzu wygrali gospodarze i na podczymanie tej serii liczę również w najbliższym meczu typując na ich zwycięstwo.
W jednym ze spotkań 31 kolejki ligi włoskiej dojdzie do starcia pomiędzy Cagliari i Napoli. Będzie to pojedynek 19 z 4 zespołem w lidze i to walczący o LM goście z Neapolu będą faworytem do odniesienia zwycięstwa w tym spotkaniu. Cagliari mając na koncie 4 zwycięstwa w 30 meczach zajmuje 19 miejsce w lidze ze stratą 6 pkt do pierwszej bezpiecznej 17 Atalanty. Z pewnością na tak fatalną sytuację w lidze ma aktualna postawa gospodarzy najbliższego meczu, którzy w ostatnich 10 meczach nie odnotowali zwycięstwa ponosząc w tym czasie aż 8 porażek. Na własnym boisku Cagliari prezentuje się niewiele lepiej o czym świadczą zaledwie 2 wygrane w 15 meczach a obecna forma z 5 ostatnich domowych spotkań to 1 remis i 4 porażki. Jeżeli do tych wyników dodamy, że obrona Cagliari, która pozwoliła swoim przeciwnikom na strzelenie aż 58 bramek jest najsłabsza w lidze można śmiało stwierdzić, że w meczu z Napoli miejscowych czeka trudna przeprawa. Napoli powoli podnosi się po małym kryzysie w jaki wpadli ostatnio kiedy to w 5 meczach zaliczyli zaledwie 2 pkt. Ostatnie 2 mecze to jednak zdecydowane zwycięstwa z silną Fiorentiną i Wolfsburgiem w LE, które niemal gwarantuje im udział w półfinale tych rozgrywek. W lidze Napoli ze stratą 7 pkt do 3 Romy zajmuje 4 miejsce a to gwarantuje udział w rozgrywkach LE w kolejnym sezonie. Aktualna seria wyjazdowa to 4 porażki z rzędu więc najbliższy mecz ze słabym przeciwnikiem będzie idealną okazją aby seria ta dobiegła końca. Ponieważ zespoły z miejsc 5 i 6 do Napoli tracą zaledwie 1 pkt wszyscy w klubie wiedzą, że strata punktów w najbliższym meczu jest niedopuszczalna jeżeli chcą zagrać w Europie również w kolejnym sezon dlatego stawiam na ich zwycięstwo.
Niezwykle ciekawe spotkanie czeka nas w niedzielny wieczór w lidze hiszpańskiej a zagrają w nim Granada i Sevilla. Będzie to pojedynek 19 z 5 zespołem w lidze więc i dla jednych i dla drugich spotkanie to może być kluczowe dla końcowej klasyfikacji. Granada mając na koncie zaledwie 4 zwycięstwa w 31 meczach zajmuje 19 pozycję w lidze ze stratą już 4 pkt do pierwszej bezpiecznej lokaty na której w chwili obecnej znajdują się aż 3 zespoły. Aż 17 z 24 pkt Granada zdobyła jednak na własnym boisku co przed najbliższy spotkaniem będzie jedynym optymistycznym akcentem. Na 17 pkt złożyły się 3 zwycięstwa i 8 remisów w 15 meczach a obecnie gospodarze notują serię 3 kolejnych meczów bez porażki na własnym boisku z nadzieją na jej przedłużenie. Niestety szansa na odniesienie kolejnego zwycięstwa zbyt duża nie jest jeżeli spojrzy się na aktualną dyspozycję Granady w ostatnich 10 spotkaniach w których odnieśli zaledwie 1 zwycięstwo ponoszą w tym okresie 5 porażek. Sevilla prawdopodobnie do ostatniej kolejki walczyć będzie z Valencią o miejsce gwarantujące udział w LM. Jako, że Valencia rozgrywa trudny mecz z Barceloną Sevilla powinna zrobić wszystko aby skorzystać z prawdopodobnej straty punktów przez rywali. Szansa na zwycięstwo jest tym większa, że Sevilla znajduje się obecnie w naprawdę niezłej formie o czym świadczy 7 zwycięstw w 10 ostatnich spotkaniach. Na wyjazdach zespół Sevilli gra bezkompromisowo w 15 meczach zaliczając 8 zwycięstw i 7 porażek ale ostatnia seria 3 kolejnych wyjazdowych zwycięstw pozwala mieć nadzieję na poprawienie tego bilansu. Ostatnie 4 bezpośrednie mecze rozgrywane na boisku Granady to 3 zwycięstwa gości i remis. Liczę na podtrzymanie dobrej passy przez Sevillę i odniesienie kolejnego ligowego zwycięstwa.
Jednym z meczy rozgrywanych w ramach ćwierćfinału LE będzie spotkanie Sevilla – Zenit. Będzie to pojedynek 5 drużyny ligi hiszpańskiej z aktualnym liderem ligi rosyjskiej ale ponieważ mecz rozgrywany w Sevilli moim zdaniem to gospodarze będą faworytem do zwycięstwa w tym spotkaniu co da zaliczkę przed meczem wyjazdowym. Sevilla na 7 kolejek przed końcem rozgrywek zajmuje 5 miejsce w lidze z bezpieczną przewagą nad 6 w tabeli Villareal ale prawdopodobnie do końca zmagań toczyć się będzie walka o 4 miejsce w lidze dające prawo do zagranie w eliminacjach LM w kolejnym sezonie. Jako że w zwycięzca tegorocznej LE ma zagwarantowany start w LM w kolejnych rozgrywkach być może właśnie taki cel przy stosunkowo jasnej sytuacji w tabeli postawiono przed zespołem. Pierwszy mecz z Zenitem rozgrywany w Hiszpanii będzie idealną okazją do zrobienia pierwszego kroku w tym kierunku ponieważ Sevilla jak mało kto potrafi wykorzystać atut własnego boiska. W meczach ligowych na 16 rozegranych spotkań nie ponieśli porażki odnosząc jednocześnie 11 zwycięstw a w ostatniej kolejce potrafili ze stanu 0:2 w meczu z Barceloną doprowadzić do 2:2. nie inaczej wyniki prezentują się w LE gdzie wszystkie 5 spotkań rozgrywanych na własnym boisku potrafili wygrać. Zenit przyjedzie do Hiszpanii jako lider ligi rosyjskiej z bezpieczną 8-punktową przewagą nad drugim w tabeli Krasnodarem. Zaledwie 2 porażki w 23 meczach świadczą zarówno o bezsprzecznej dominacji tego zespołu w swoim kraju jak również o tym, jak słaba jest liga w której mało kto potrafi powalczyć z tym zespołem. A na wyjazdach Zenit choć wygrywa wielkich spotkań nie rozgrywa tworząc w każdym ze spotkań zaledwie kilka sytuacji strzeleckich. Bilans tych spotkań jest jednak imponujący. W lidze na 11 spotkań wygrali 8 ale w Europie już tak dobrze nie jest. W LM wygrali zaledwie 1 z 3 meczów wjazdowych a w rywalizacji z Torino w LE również okazali się słabsi w meczu wyjazdowym. Sevilla na swoim boisku gra kapitalnie i niemal bezbłędnie. Jeżeli chce awansować dalej konieczna będzie zaliczka przed rewanżem co oznacza zwycięstwo w najbliższym spotkaniu i taki typ proponuję.
W rozgrywanym dziś meczu ¼ finału LM spotkaniu w Paryżu dojdzie do bardzo ciekawie zapowiadającego się spotkania pomiędzy miejscowym PSG i Barceloną. Będzie to pojedynek liderów w ligach francuskiej i hiszpańskiej ale to goście z Hiszpanii będą w dzisiejszym meczu faworytem do zwycięstwa a tym samym do wywalczenia solidnej zaliczki przez meczem wyjazdowym. PSG mając punkt przewagi nad drugim w tabeli Lyonem wydaje się być faworytem do zwycięstwa w obecnych rozgrywkach ligowych ponieważ ich główni przeciwnicy nie potrafią utrzymać równej formy co udaje się Paryżanom. Zaledwie 3 porażki w 31 meczach najlepiej pokazują jak wyraźna jest ich dominacja w lidze i gdyby nie duża liczba remisów (11) już w tej chwili byliby prawdopodobnie pewni tytułu mistrzowskiego. W LM w obecnych rozgrywkach PSG o pierwsze miejsce w grupie walczyli właśnie z Barcą które przegrali w ostatniej kolejce na Camp Nou. Licząc łącznie 19 spotkań jakie rozgrywano w Paryżu miejscowi nie ponieśli porażki wygrywając 14 z nich w tym jedno ze spotkań w grupie LM z Barcą, które było jednym z najlepszych w tej edycji wymienionych rozgrywek. Niestety w dzisiejszym meczu PSG wystąpi bez kilku podstawowych zawodników. Za czerwoną kartkę (w meczu z Chelsea) nie zagra Z.Ibrahimovic, z powodu żółtych kartek zabraknie M.Verattiego a na środku obrony zabraknie D.Luiza. Barcelona przyjedzie do Francji jako lider w Hiszpanii z 2-punktową przewagą nad Realem Madryt. To jak duża jest przewaga wspomnianej dwójki nad resztą stawki od wielu lat jest znana dlatego 24 zwycięstwa i średnia niemal 3 br/mecz w 31 rozegranych spotkaniach nie mogą dziwić. Łącznie w 20 meczach wyjazdowych w obecnym sezonie (licząc ligę i LM) gracze Barcelony odnieśli 14 zwycięstw, 3 remisy i ponieśli 3 porażki ale ostatnia z nich miała miejsce w styczniu. Barca przyjedzie do Francji niemal w najsilniejszym zestawieniu. Jedynym nieobecnym będzie obrońca D.Alves którego zabraknie na skutek żółtej kartki otrzymanej w meczu z City. W meczach między grającymi dziś ze sobą zespołami pada zwykle dużo bramek. Stawka dzisiejszego meczu może nieco ostudzić głowy piłkarzy i popisów strzeleckich z dwóch stron się nie spodziewam. Niemniej jednak PSG zagra dziś bez Verattiego który moim zdaniem na boisku jest bardziej potrzebny niż Zlatan łącząc umiejętnie linie obrony i pomocy. Brak 3 podstawowych zawodników powinien ułatwić drużynie Barcelony odniesienie zwycięstwa w dzisiejszym meczu przez co rewanż będzie dla nich łatwiejszy.
W rozgrywanym dziś spotkaniu w lidze hiszpańskiej dojdzie do spotkania pomiędzy Valencią i Levante. Będzie to spotkanie 4 z 18 zespołem w lidze i to gospodarze będą zdecydowanymi faworytami w najbliższym spotkaniu. Valencia mając na koncie 18 zwycięstw w 30 meczach zajmuje 4 pozycję w lidze z zaledwie 4 punktami straty (przy 1 meczu zaległym) do 3-go w tabeli Atletico. Szansa na odrobienie strat będzie już w dzisiejszym spotkaniu ponieważ na własnym boisku popularne Nietoperze grają rewelacyjnie. W 15 ligowych meczach w obecnym sezonie Valencia na własnym boisku odniosła aż 12 zwycięstw ponosząc zaledwie 1 porażkę ze znakomitym bilansem bramkowym 31:8. Warto dodać, że ostatnie 5 meczy na własnym boisku kończyła z zerowym kontem jeżeli chodzi o bramki stracone. Levante przyjedzie na mecz z Valencią jako 18 zespół w tabeli z identycznym bilansem co dwa inne zespoły balansując na granicy bezpieczeństwa i strefy spadkowej dlatego jakikolwiek punkt w dzisiejszym spotkaniu będzie dla nich na wagę złota. O zdobycz punktową będzie jednak trudno ponieważ w meczach wyjazdowych Levante plasuje się w dole tabeli z 9 porażkami na koncie w 15 rozegranych spotkaniach. Ostatnia wyjazdowa wygrana z Almerią pozwoliła na przerwanie serii 7 kolejnych wyjazdowych porażek w których zespół ten stracił aż 18 bramek co nie świadczy najlepiej o grze defensywnej na obcych wyjazdach. Valencia walcząca o LM nie może pozwolić sobie na stratę punktów w dzisiejszym spotkaniu dlatego spodziewam się mocnego ataku od pierwszych minut spotkania a tym samym na zdecydowane zwycięstwo miejscowych.
W niedzielny wieczór dojdzie do ciekawie zapowiadającego się spotkania w lidze hiszpańskiej pomiędzy Realem Sociedad a Deportivo. Będzie to pojedynek 11 z 17 zespołem w lidze i to gospodarze będą moim zdaniem zdecydowanym faworytem do zdobycia pełnej puli w tym spotkaniu. Sociedad mając na koncie 37 pkt znajduje się samym środku ligowej tabeli nie będąc zamieszanym ani w walkę europejskie pucharu ani też w walkę o utrzymanie w lidze. Niemniej zwycięstwo w najbliższym spotkaniu może dać gospodarzom awans na 8 miejsce w tabeli i zapewne ten cel będzie przyświecał piłkarzom Realu w tym spotkaniu. Zwycięstwo możliwe będzie tym bardziej, że zdecydowanie lepiej Baskowie radzą sobie na własnym boisku gdzie zdobyli 27 z 37 pkt zdobytych ogółem a w ostatnich 5 spotkaniach aż 4-krotnie potrafili pokonać swoich przeciwników. Deportivo przyjedzie do Sociedad mając na koncie zaledwie o 2 pkt więcej niż Almeria znajdująca się w strefie spadkowej. Sytuacji w lidze nie poprawia z pewnością aktualna słaba dyspozycja zespołu z La Coruny na którą składa się 8 kolejnych meczy bez wygranej z których aż 5 zakończyło się ich porażką. Najbliższy mecz rozgrywany na wyjeździe nie będzie najlepszą okazją do poprawienia dorobku punktowego ponieważ w 14 rozegranych w obecnym sezonie meczach wyjazdowych zanotowali zaledwie 2 wygrane notując w tym czasie 8 porażek. Aktualna seria ostatnich 10 meczy wyjazdowych również nie napawa optymizmem ponieważ aż 6 z tych spotkań zakończyło się ich przegraną. Ostatnie 5 bezpośrednich meczy rozgrywanych na boisku Basków to 3 zwycięstwa gospodarzy i 2 remisy. Liczę na podtrzymanie dobrej serii miejscowych i ich zwycięstwo w niedzielnym spotkaniu.
Jednym z meczy rozgrywanych w niedzielne popołudnie w lidze polskiej będzie starcie Lecha Poznań z Koroną Kielce. Będzie to starcie 2 z 9 zespołem w lidze i to gospodarze będą zdecydowanymi faworytami do odniesienia zwycięstwa w tym spotkaniu. Kolejorz so spotkania z Koroną podejdzie podbudowany czwartkowym zwycięstwem w ½ finału Pucharu Polski, które zaowocowało awansem do wielkiego finału. Co prawda przez to w nogach będą zapewne odczuwać zmęczenie ale fakt zwycięstwa powinien zadziałać na nich motywująco. A zawodnicy Lecha mają o co grać. Niedawna wygrana w meczu na szczycie z Legią spowodowała, że do lidera tracą zaledwie 3 pkt i każde potknięcie zespołu z Warszawy przy jednoczesnym ich zwycięstwie będzie oznaczać dla nich fotel lidera. Najbliższy mecz rozgrywany na własnym boisku będzie najlepszą z możliwych szansą do zdobycia kolejnych 3 pkt. Jest tak dlatego, że nikt tak jak Lech nie punktuje na swoim boisku. Świadczy o tym 30 pkt zdobytych w 13 meczach i zaledwie 1 poniesiona porażka. Ostatnie 10 spotkań rozgrywanych w Poznaniu zawodnicy Lecha zakończyli z bilansem 9 zwycięstw i 1 remis a ostatnie 8 bezpośrednich spotkań z Koroną na własnym boisku zakończyło się ich zwycięstwem łącznie tracąc w nich zaledwie 2 bramki. Korona przyjedzie do Poznania jako 9 zespół w lidze ze stratą 1 pkt do 8 w tabeli Lechii. Korona znajduje się obecnie w bardzo dobrej formie o czym świadczy zaledwie 1 poniesiona porażka w ostatnich 10 spotkaniach a w 10 ostatnich spotkaniach wyjazdowych zespół z Kielc poniósł zaledwie 2 porażki. Ostatnia dobra forma zaprzecza jednak formie prezentowanej przez zespół z Kielc w całym sezonie. W 13 meczach wyjazdowych zespół ten poniósł 7 porażek strzelając w nich zaledwie 11 bramek. W niedzielę spotkają się dwa zespoły znajdujące się w dobrej dyspozycji co oznacza ciekawy mecz z dużą ilością sytuacji. Powracający po kontuzji Darko Jevtic powinien jednak poprowadzić swój zespół do kolejnej wygranej i uczynić kolejny krok w drodze po Mistrzostwo.
W niedzielne popołudnie dojdzie do ciekawego spotkania we Włoszech w którym Lazio podejmie Empoli. Będzie to pojedynek drużyn nr 3 i 14 w ligowej tabeli i to walczący o LM w kolejnym sezonie zespół Lazio będzie zdecydowanym faworytem w tym spotkaniu. Lazio rozgrywa znakomity sezon i obecnie drugiej w tabeli Romy traci zaledwie 1 pkt a miejsce to oznacza bezpośredni awans do LM w kolejnych rozgrywkach. Tak dobra pozycja w lidze powiązana jest bezpośrednio ze znakomitą formą jaką od dłuższego czasu prezentują gracze z Rzymu i 8 zwycięstw przy zaledwie 1 remisie w 9 ostatnio rozegranych spotkaniach. Na własnym boisku Lazio jako jedyny zespół w lidze jeszcze punktami się nie podzielił notując w 14 spotkaniach 10 zwycięstw i 4 porażki. Ostatnie 2 wygrane dają nadzieję na rozpoczęcie kolejnej serii zwycięstw i wydaje się że Empoli w ty przeszkodzić nie powinno. Empoli to 14 zespół w tabeli, który w obecnych rozgrywkach zanotował już 15 wyników remisowych w tym 6 w ostatnich 9 spotkaniach. Warto dodać, że pozostałe 3 spotkania zespół ten przegrał co oznacza, że mecze wyjazdowe nie są ich najmocniejszą stroną. Świadczy o tym zaledwie 1 zwycięstwo w delegacji w obecnych rozgrywkach ale aż 9 z 14 takich meczy zakończyło się podziałem punktów i wydaje się że będzie to maksimum na jakie może liczyć zespół Empoli. W ostatnich 5 bezpośrednich meczach 3 razy wygrali gospodarze a 2-krotnie padł remis. Liczę na podtrzymanie dobrej serii miejscowych i ich zwycięstwo w najbliższym spotkaniu.