W poniedziałek Real Sociedad San Sebastian zagra na Anoeta z Rayo Vallecano. Każdy inny wynik, niż triumf gospodarzy uznam za niespodziankę. Obecnie piłkarze prowadzeni przez Jagobę Arrasate zajmują 6. lokatę (43 punkty). Ekipa z Kraju Basków jest szczególnie groźna właśnie na swoim terenie. W 12. takich potyczkach Real zanotował aż 8 triumfów, 3 remisy i tylko raz przegrał. W 5. poprzednich meczach Baskowie zdobyli aż 13 „oczekâ€! Pokonali FC Barcelonę 3-1, Elche 4-0, Athletic Bilbao 2-0 i Betis Sevillę 5-1. Poza tym zanotowali tylko jeden remis: 0-0 z UD Levante, ale ogólnie trzeba przyznać, że bardzo dobre wyniki. Oglądałem mecz z Barceloną i sposób gry Basków zrobił na mnie kolosalne wrażenie. Rayo wydaje się być bez szans. Ekipa z przedmieść Madrytu w tym momencie jest na 19. miejscu (23 „oczkaâ€). Na wyjazdach Rayo ma kiepski bilans 3-2-8. W 5. ostatnich meczach ta drużyna zanotowała aż 3 przegrane (0-6 z Barceloną, 0-2 z Elche, 1-2 z Bilbao), jeden remis (0-0 Levante) i jedną wiktorię (1-0 z Getafe). Warto też zaznaczyć, że ten team na wyjazdach strzelił tylko 9 bramek. Reasumując. Baskowie są podbudowani triumfem nad „Dumą Katalonii†i spokojnie powinni poradzić sobie ze słabymi w „delegacjach†zawodnikami ze stolicy Hiszpanii.
Pojedynek w dolnych rejonach tabeli La Ligi. Osasuna Pampeluna nie tak dawno pokonała na swoim terytorium Atletico Madryt, dlaczego zatem nie miałaby pokusić się o triumf nad kiepską w tym sezonie Malagą? Na ten czas Osasuna „okupuje†13. lokatę (29 „oczekâ€). Siłą tej ekipy jest gra w Pampelunie, gdzie ta drużyna zdobyła w tym sezonie 60% całej zdobyczy punktowej. W tych rozgrywkach Osasuna podejmowała już 12 ekip. Zanotowała 5 wygranych, 2 podziały „oczek†i 5 porażek. Jak na średniaka tej ligi bardzo dobre statystyki. W 5. poprzednich meczach (u siebie) Osasuna zgarnęła aż 10 „oczek†(3-0 z Atletico, 2-0 z Getafe, 1-5 z Bilbao, 1-0 z Espanyolem i 2-2 z Realem Madryt). A Malaga? Zespół trenowany przez Schustera jak na razie jest dopiero 16-ty w tabeli La Ligi (26 punktów). Ostatni raz Malaga wygrała w lidze ... 1 lutego. Na wyjazdach idzie jej bardzo słabo. Na 13 spotkań tylko jeden triumf, 6 remisów i 6 porażek (bramki 8-19). W 5. ostatnich spotkaniach „Boquerones†zanotowali jedną wygraną (20 grudnia 1-0 z Elche), jeden remis (0-0 z Almerią) i aż 3 przegrane (1-4 z Rayo, 0-3 z Barceloną i 0-1 z Levante). Malaga w niczym nie przypomina ekipy z zeszłego sezonu. A Osasuna u siebie jest bardzo groźna i moim zdaniem wygra w poniedziałek z drużyną z La Rosaleda 1-0. Nie przegapcie tego typu panowie!
Na zakończenie 25. kolejki Widzew Łódź zagra z Lechem Poznań. Goście w moim odczuciu pokonają łodzian na stadionie przy Alei Piłsudskiego i wbiją kolejny „gwóźdźâ€ do ich trumny. Nie ma się co czarować. Widzew na pewno w tym sezonie spadnie i nie pomoże mu nawet reforma ESA37. Aktualnie ekipa Skowronka zajmuje ostatnie miejsce (16 punktów). W 3. pierwszych spotkaniach drugiej części sezonu łodzianie zdobyli tylko jeden punkt i nic nie wskazuje, aby miało się to zmienić po spotkaniu z Lechem Poznań. U siebie Widzew ma bilans 4-4-4, ale „Kolejorz†ma wszelkie podstawy do tego, aby go pogorszyć. Piłkarze z Wielkopolski cały czas walczą jeszcze o tytuł mistrza Polski. W środę Komisja Ligi przyznała walkowera Jagielloni, a to oznacza, że obecnie Lech ma „tylko†9 punktów straty do warszawskiej Legii. Po podziale punktów to będzie jednak już „tylko†5 „oczekâ€, a to naprawdę będzie do nadrobienia. W każdym razie Lechici w ostatnim meczu ligowym pokazali, że są w na tyle dobrej formie, aby radzić sobie -bez problemów - z najgorszymi ekipami w naszej TME. W poprzednią sobotę pokonali u siebie Piast Gliwice 4-0, a mogło być naprawdę sporo więcej. Na wyjazdach Lech może w tym sezonie nie błyszczy (3-4-5), ale kibice „Kolejorza†nie wybaczyliby piłkarzom tego teamu, gdyby ci nie pokonali „czerwonej latarni†tej ligi. Widzew jest w rozsypce i piłkarze tej ekipy wyglądają na takich, jakby nie mieli już motywacji do walki. A poznaniacy dostali ostatnio „wiatru w żagle†i pokazali, że nie jest jeszcze z nimi tak źle, jak niektórzy sądzili. W poprzednim sezonie piłkarze Mariusza Rumaka pokonali na wyjeździe Widzew Łódź 1-0 i wydaje mi się, że w poniedziałek ten rezultat będzie jeszcze bardziej okazalszy. Kolejnym argumentem za wiktorią Lecha jest powrót do składu Huberta Wołąkiewicza. Defensor do końca życia zapamięta mecz z Pogonią, ale w poniedziałek zrobi wszystko, aby pokazać, że jest solidnym obrońcą. A napastnicy Widzewa tak dobrzy, jak Robak na pewno nie są.
Mecz SSC Napoli z AS Romą śmiało można nazwać potyczką o 2. miejsce na koniec tego sezonu we włoskiej Serie A. Wydaje mi się, że obie ekipy na pewno nie będą kalkulowały i dzięki temu będziemy oglądać świetne widowisko okraszone golami - mam nadzieję, że minimum trzema. Obecnie zawodnicy Beniteza zajmują 3. lokatę (52 punkty), a AS Roma jest na 2. pozycji (58 punktów i jeden mecz zaległy). Napoli u siebie ma bilans 8-4-1, ale nas najbardziej interesuje, że ta drużyna w tych 13. potyczkach strzeliła aż 28 bramek (średnio 2.15 trafienia na jedno spotkanie!). W 5. ostatnich meczach podopieczni Beniteza zdobyli za to 11 goli (1 z Genuą, 3 z Milanem, 1 z Chievo, 2 z Sampdorią i aż 4 z Interem). Drużyna z Rzymu na wyjazdach także spisuje się dobrze (7-4-1). W 5. poprzednich meczach piłkarze Garcii tylko 2 razy nie strzelali w „delegacjachâ€, ale było to na stadionach Lazio (w Derbach) i na obiekcie Juventusu, gdzie każdemu jest bardzo trudno o korzystny wynik. Poza tym rzymianie zdobywali gole w meczach z Bolonią, Veroną (aż 3) i Milanem (2). Dodatkowym argumentem przemawiającym za overem jest to, że te dwie ekipy w bezpośrednich potyczkach przeważnie grają bardzo ofensywnie. W tym sezonie Napoli mierzyło się z Romą w Coppa Italia. Na Stadionie Olimpijskim AS Roma triumfowała 3-2, a w Neapolu przegrała 0-3. 3 ostatnie mecze tych ekip na stadionie im. Świętego Pawła to same overy.
Ubiegłotygodniowy zwycięzca Capital One Cup - Manchester City - ma chrapkę na kolejny puchar. Tym razem zawodnicy Pellegriniego zmierzą się w ćwierćfinale FA Cup z Wigan Athletic. W tym meczu powinny paść minimum 3 bramki. „The Citizens†to typowa drużyna własnego stadionu, na którym radzi sobie naprawdę znakomicie. W tej edycji FA Cup „Obywatele†pokonali u siebie Blackburn 5-0, Watford 4-2 i Chelsea 2-0. „The Blues†mają naprawdę niezłą defensywę, toteż ten under można jakoś zrozumieć i wytłumaczyć. W lidze City u siebie grają niezwykle overowo. W 13. meczach (12-0-1) ta ekipa zdobyła aż 43 gole (średnio 3.58! na mecz). Ogólnie w tych rozgrywkach wicemistrzowie Anglii zanotowali na swoim terenie aż 9 overów i tylko 4 undery. Dodatkowo do składu już podobno ma wrócić najlepszy strzelec tego zespołu - Argentyńczyk Sergio Kub Aguero, który zdobył dla „Obywateli†dokładnie 15 goli. W dobrej formie jest także Yaya Toure - 13 trafień, który wydatnie pomógł swojej ekipie w triumfie nad Sunderlandem (3-1). Goście nie mają nic do stracenia i zapowiadają, że nie będą kurczowo bronić dostępu do własnej bramki, a to sprawia, że over chyba nie ma szans na niepowodzenie.
Obecny mistrz Holandii i lider Eredivisie zagra na swoim obiekcie z Cambuur. W tym meczu może paść naprawdę sporo goli, ja przychylam się do zagrania na over 2.5. Jak na razie piłkarze Ajaxu mają 2. ofensywę w całej lidze (aż 56 goli w 26. potyczkach). To daje średnio 2.15 bramki na mecz! W 5. poprzednich grach mistrzowie Holandii zanotowali aż 4 overy (2-1 z Feyenoordem, 4-0 z AZ Alkmaar, 3-0 z Heerenveen i 2-1 z Groningen). Ajax w 26. spotkaniach zanotował ogólnie aż 18 overów. U siebie piłkarze tej drużyny w tym sezonie sprawdzali się 13 razy. Do tej pory odnieśli 10 overów i tylko 3 undery. Średnio w spotkaniach tej ekipy padają aż 3 gole na mecz. W 5. ostatnich meczach u siebie Ajax zanotował aż 4 overy. Goście w tym meczu nie będą mieli wiele do powiedzenia, ale cieszy mnie to, że w 5. poprzednich meczach aż 4 razy zdobywali gola w „delegacji†(1-1 z Groningen, 1-1 z Heraclesem, 3-1 z Twente i 2-2 z RKC Waalwijk). Jeśli jutro Cambuur również pokusi się o choćby jedno trafienie, to ten typ wejdzie na 100%.
W jednym z ciekawszych meczów Ligue 1 Guingamp podejmie Evian TG. Gospodarze to najbardziej underowa ekipa w lidze (zaledwie 6 overów i aż 21 underów). W 3. poprzednich spotkaniach zawodnicy beniaminka zanotowali same undery (2-0 z Rennes, 1-0 z Niceą, 0-1 z Sochaux). W tym sezonie ta drużyna zdobyła zaledwie 26 goli (0.96 bramki na mecz), a straciła 28 (1.04 bramki na mecz). U siebie beniaminek na 14 spotkań zanotował tylko 4 overy! Nie spodziewam się zatem dzisiaj sporej ilości goli i typuję under 2.5. Do tego typu przekonuje mnie również to, że goście - Evian TG także są ekipą underową. W 5. poprzednich meczach ta ekipa zanotowała 2 overy (1-2 z Bordeuax i 2-2 z Lille) i 3 undery (2-0 z Nantes, 1-0 z Montpellier i 1-1 z Ajaccio). Na wyjazdach Evian TG grał w tym sezonie 13 razy. Ta drużyna zdobyła w sumie tylko 8 goli! W 5. poprzednich meczach piłkarze Evian zanotowali aż 3 undery. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że tutaj padną maksymalnie dwie bramki.
Hannover 96 podejmie Bayer Leverkusen. Ekipa, w której występuje znany w Polsce Artjoms Rudnevs po zmianie trenera gra naprawdę overowo. Ale wszystko po kolei. W tym sezonie „96-ki†na swoim terenie zdobyły 21 „oczek†na 33 możliwe (6-3-2). W 2. meczach rundy wiosennej gracze Hannoveru pokonali u siebie Borussię Monchengladbach 3-1 i przegrali z Bayernem Monachium 0-4 (bardzo overowe rezultaty). „Aptekarze†fatalnie weszli w rundę rewanżową i wygrali tylko 2 razy. Na wyjazdach ta ekipa w 11. spotkaniach zdobyła 18 „oczekâ€, co pokazuje, że drużyna Hyypii potrafi spisywać się w „delegacjachâ€. Mamy zatem dwie ekipy, które dobrze czują się w swoich rolach: gospodarza i gościa. Dodatkowo Bayer bardzo będzie chciał dzisiaj triumfować. Każda ekipa będzie dzisiaj atakować, a przez to nie powinno braknąć goli. Dla uzupełnienia napiszę, że drużyna z BayArena na wyjazdach w 3. ostatnich meczach odnotowała 2 overy (2-3 z Freiburgiem i 1-3 z Wolfsburgiem) i tylko jeden under (1-0 z Monchengladbach). Kolejnym typem za overem jest to, że w poprzednim sezonie Hannover 96 pokonał u siebie Bayer Leverkusen 3-2. Dzisiaj też over 2.5 powinien spokojnie wejść. Polecam panowie i panie.
West Bromwich Albion zagra u siebie z Manchesterem United. Typuję w tym meczu na over 2.5 bramek. Dlaczego? Zaraz przedstawię rzeczowe argumenty. „The Baggies†w tym momencie zajmują 17. miejsce (25 punktów). Ekipa West Bromwich Albion koniecznie dzisiaj będzie chciała wygrać, ponieważ obecnie ma tylko jeden punkt przewagi nad strefą spadkową. Na pewno w związku z tym gracze z The Hawthorns zagrają ofensywnie. Dodatkowo w meczach u siebie piłkarze West Bromwich Albion nie przegrali u siebie od 7 grudnia poprzedniego roku i potem zawsze w spotkaniach w Premier League zdobywali minimum jedną bramkę. A mierzyli się w tym czasie z Chelsea, FC Liverpoolem, czy Evertonem. Z kolei piłkarze David’a Moyes’a także muszą dzisiaj powalczyć o 3 punkty, bo aktualnie zajmują dopiero 7. lokatę (45 „oczekâ€). Na wyjazdach „Red Devils†to bardzo overowa ekipa (10 overów i tylko 4 undery). W 5. ostatnich meczach piłkarze David’a Moyes’a 4-krotnie zdobywali minimum jednego gola, dlatego uważam, że i dzisiaj ekipa z Old Trafford pokona golkipera gospodarzy. W pierwszej rundzie MU przegrało u siebie z WBA 1-2. W poprzednim sezonie „The Baggies†zremisowali na swoim terenie z MU aż ... 5-5. Dzisiaj na 10 goli nie liczę, ale 3 bramki spokojnie powinny paść.
Już dzisiaj o 21.00 na słynnym Stade de France zostanie rozegrane spotkanie pomiędzy Girondins Bordeaux, a Evian TG. Stawką jest Puchar Francji. Stawiam w tym meczu na zawodników „Żyrondystówâ€. Dlaczego? Zaraz się przekonacie. Girondins Bordeaux w przekroju całego sezonu Ligue 1 było ekipą zdecydowanie lepszą, pokazuje to końcowa tabela. Klub Ludovica Obraniaka w końcowym rozrachunku zajął 7. miejsce z 55-punktową zdobyczą. Tymczasem zawodnicy Evian TG uplasowali się na dopiero 16.lokacie (40 „oczekâ€). Girondins Bordeaux w Pucharze Francji gra bardzo solidnie. Koledzy „Ludo†wyeliminowali już Chetearoux (3-2), Moulins (2-1 ), Raon L’Etape (5-3 po serii rzutów karnych), Lens 3-2, oraz Troyes (2-1). Widziałem mecz „Żyrondystów†z Troyes i pomimo tego, że „Żyrondyści†w tym spotkaniu przegrywali 0-1 potrafili odwrócić losy tej potyczki. Zaprezentowali naprawdę ciekawy futbol i moim zdaniem dzisiaj to potwierdzą. Ich rywale moim zdaniem są ekipą z nieco niższej półki. Przedstawiłem już pozycję tej ekipy, którą pewnie nie można się za bardzo chwalić. Evian TG w tej edycji Pucharu Francji miało moim zdaniem jednak troszkę słabszych rywali: Amiens (5-3 po karnych), Vertou (2-0), Le Havre (3-1), Paris Saint Germain (4-1 po „jedenastkach), Lorient (4-0). Oczywiście jest wśród rywali PSG – czyli nowy mistrz Francji, ale wydaje mi się, że w tym okresie zawodnicy Carlo Ancelottiego przede wszystkim skupiali się na wygraniu Ligue 1. Poza tym Girondins Bordeaux 2 razy w tym sezonie ograło Evian TG. Na wyjeździe koledzy Ludovica Obraniaka triumfowali 3-2, a przed ... kilkoma dniami (26 maja) pokonali Evian TG w potyczce u siebie (2-1). Wydaje mi się, że dzisiaj Girondins Bordeaux znowu wygra i zdobędzie Puchar Francji.